Przy okazji znalazłam zdjęcia wielu rzeczy, z których kiedyś, na początku mojej przygody z decoupage, byłam dumna, a dziś nie pokazałabym ich nikomu.
Ale wiadomo - praktyka czyni mistrzem.
Do tego "mistrzostwa" to mi jeszcze bardzo duuuużo brakuje, ale z każdym wykonanym przedmiotem jestem ciut bliżej.
Dobra koniec pisania, zapraszam do oglądania;-)))))
Dobra koniec pisania, zapraszam do oglądania;-)))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz